Najnowsze wpisy, strona 9


lut 10 2004 Chciałabym pozdrowić Wujka, Babcię i Ciocię...
Komentarze: 8

Jestem dosłownie załamana nie dosc ze po dzisiejszej siatkówce jestem wykonczona psychicznie ( przez panią Ewelinke i przez to ze łach z niej leciał ) to jeszcze musiałam zmyć moje piękne paznokcie bo lakier mi poodpryskiwał =[ Naćpałam sie przy tym zmywaczem i nie ręcze za to co moge tu napisac pod wpływem tego płynu :) Ale LoOz :)

I o czym ja mam tu jeszcze napisac ....? hm......a no własnie mam rywalke ale o tym wiedza tylko wtajemniczeni :) i tak ma byc :P hm....co tam jeszcze ...........Moja mama poszła własnie po zakupy ciekawe czy mi cos kupi....sama jestem w domu: brat gdzies polazł, tata w pracy, siora gdzies tam jest ... no i mama na zakupach jak zawsze :) dobra ide bo nudze :) za duzo zmywacza :)

A Moze na koniec walne wam jeszcze zdjęcie mojego ukochanego co ? no oki :)


Prawda ze jest PrześLiczny ? Dosłownie Jest Przepiękny !!! ach .... ten jego brzuszek :*

buahaha : :
lut 02 2004 2Pac z udziałem Notorious B.I.G.
Komentarze: 3

[Chorus]
You know, I wonder if they'll laugh when I am dead
Why am I fighting to live, if I'm just living to fight
Why am I trying to see, when there aint nothing inside
Why I am I trying to give, when no one gives me a try
Why am I dying to live, if I'm just living to die


[Notorious B.I.G.]
Check it, I grew up a fuckin screw up
Got introduced to the game, got a ounce and fuckin blew up
Choppin rocks overnight
The nigga Biggie Smalls tryin ta turn into the black Frank White
We had to grow dreads to change our description
Tupac on the milk box missin
Show they toes you know they got stepped on
A fist full of bullets a chest full of Teflon
Run from the police picture that, nigga I'm too fat
I fuck around and catch a asthma attack
That's why I bust back, it don't phase me
When he drop, take his glock, and I'm Swayze
Summer break, my escape, sold the glock, bought some weight
Laid back, I got some money to make, motherfucker

[Chorus]

[2Pac]

And still I'm havin memories of high speeds, when the cops crashed
As I laugh pushin the gas when my glocks blast
We was young, and we was dumb but we had heart
In the dark when we survived through the bad parts
Many dreams is what I had, and many wishes
No hesitation in extermination of these snitches
And these bitches they still continue to per sue me
A couple of movies now the whole world tryin to screw me
even the cops tried to sue me
So what can I do but stay true, sippin 22's a brewin
now the medias tryin to test me got the press askin questions, tryin to stress me
misery is all I see, thats my mind's state
My history with the police is shakin' the crime rate
Ma main man had 2 stikes, slipped, got arrested and flipped
He screamed 'Thug Life!' and emptied a clip
gots tired of runnin from the motherfuckin police

[chorus]


 


buahaha : :
sty 19 2004 """""Czerwony kapturek w wersji dla Skate'a...
Komentarze: 3

       Zapina ziomala Kaptur przez osiedle na miejscówkę do starszej Jareckiej. Pokitrane ma po kieszeniach trochę bakania i jakiś szamunek. Wyczaił ją wilk wypas i ściemę jej z klatki odstawia: Elo sztuka. Gdzie się idziesz ustawić? Wybiłam się z chawiry i hetam się z tym towarem do starej ojca. Wilk skumał akcję w moment i między blokami skrót na miejscówkę do starej Jareckiej wylukał, a po drodze zdażył jeszcze bucha ściągnąć z writerami. Wpier***ił Jarecką, kabonę jej z szuflad powyjmował, co by na zioło starczyło. Jebnął się na wyro i sciemę odstawia. Moment i laska w czerwonej bluzie też ustawia się na miejscówce. Patrzy na babkę i nie czai wszystkiego: Babka, melanż jakiś był, że uszy i oczy trochę przyduże masz, czy to może ja za dużo smażyłam? A wilk zajawkę już taką złapał, że wpier***ił w moment Kaptura i fazę na wyrze dalej odstawia. Nagle psy wbiły się do chawiry Babki i w moment skatowały wilka za odstawianie nielegalu. Klimę z podwórka zdażył jeszcze pozdrowić, "HWDP" krzyknął i zszedł ze świata z rozpier***ym bębnem. Psy Kaptura i Babkę wywlekły z bebechów i razem, z wilka towaru po kresce ściągneli.

buahaha : :
sty 16 2004 Pogoń Góra górą !!!!
Komentarze: 1

Dziś dzień zaczął sie troche nie po mojej myśli . Z samego rana brzuch mnie napierdalał i miałam ranek trochę zrąbany. Prawie cała noc nie spałam, wstawałam żeby tabletke wziąśc (dziś juz ich 5 wzięłam =] ale looz ). Poszłam do szkoły na 8.00 chociaz miałam na 8.55 ale musiałam sprawdzian z bioli napisać gdybym go nie napisała miałbym na półrocze 3 z biologi ale poprawiłam i mam 4 i jestem cała happy :) No potem miałm wf (a na wf-ie ping pong ), póżniej technika na której odsypiałam nocke :) a potem sprawdzian z angielskiego (cos tam w sumie napisałam chociaz niewiem czy na 4 mi naciągnie). Po angielskim postanowiłam spadac na chate nie chciało mi sie siedzec w szkole a poza tym sie zle czułam. Poszłam do mamy i ona tez kazała mi isc do domu więc nie zastanawiając sie spakowałam plecak wziełam kurtke i ogień do domu :)

Oczywiscie od razy usiadłam do kompa..............ups poprawka najpierw wziełam kolejna tabletke póżniej do kompa :) Czekałam na jakiś ludzi bo na moim gg były zaledwie kilka osób w tym Rysa, która ma zapalenie gardła (życze powrotu do zdrowia , mnie tez chyba bierze jakis katarek ) chwilke pogadałysmy o pewnym kimś podającym sie za Bartka z Rawicza (moze jest nim rzeczywiscie). Potem ludziki zaczęły sie schodzic ze szkoły i przyszedł także "kretyn :***" (o własnie sie pojawił na gg :D). Powiedział ze mam do niego przyjsc dzis i gdzies wyjdziemy razem , ja oczywiscie bez bazy zaczełam sie wypytywac ale nic mi ham największy nie powiedział ;) Poszłam do niego o 18.00 :) po drodze dowiedziałam sie ze dzis jest mecz na nowej sali i juz wiedziałam o co mu chodzi ( z tego wzgledu ze on tez gra w pogoni :) Kaczorku tylko nie myśl ze to Żur !! nie on ) Zdążyłam pogadac sobie z jego mamą dała mi kilka rad co do nauki :) thx :) I poszlismy na mecz :) On gdzies musiał jeszcze skoczyc wiec ja zostałam na sali z jego torbą i strojem. Szukając wolnego miejsca wypatrzyałam wsród tłumu KaFFke i NaFFke :) usiadłam koło nich :) Póżniej Paweł yyy tzn. Kretyn :* przyszedł po torbe bo musiał isc sie przebrac ( czika nie mogła sie doczekac zeby go oblookac czy jest ładniutki) I stwierdziała ze tak !! Pózniej grał a ja sie wiernie przyglądałam .Oczywiscie pogoń wygrała !!!! 5:1 !! Moje chłopaki :* hehehh...........bardzo dobrze grali to mi sie podobało :)


buahaha : :
sty 06 2004 Kolejna Notka Z Cyklu :
Komentarze: 5

    Nie no ja to chyba jakimś filozofem zostane =] Normalnie siedze i myśle o tych notkach :) I dziś  nie byłam na ostatnich 3 lekcjach, byłam w domku przed kompem to myśłam własnie ( o dziwo mi sie udało) :)

Pisałam tak wczoraj o tych " mądrych notkach" ale dziś tak sobie myśle ze nawet gdybym chciała taka notke sobie na bloga walnąć to po co ? : żeby póżniej ktos podający sie za anonima skomentował mi to w bardzo hamski sposób używając przy tym obrażliwych słow . Troche to.........a nawet bardzo, nie wporządku moim zdaniem . Ktos sie namęczy, opisze jakieś wydarzenie ze swojego życia lub opisze swój dzień a potem przyjdzie jakis "idiota"( sorki ale inaczej nie moge tego kogos nazwac ) i skrytykuje = / Rozumiem gdyby jeszcze sie raczył podpisac ale widocznie nie ma odwagi. Tylko za monitorem taki zajebisty a na realu sie nie odezwie. Ale looz......... osobiscie wole kiedy ktos podejdzie i powie mi prosto w twarz a nie ......... dowiaduje sie z własnego bloga od anonimów  ze jestem taka i taka :) SĄ LUDZIE I PARAPETY =] nic na to nie poradze :)

O Fuck Teraz To Sie Dopiero Ludziom Naraziłam :0 hehehehhe...................=]

Chciałam jeszcze dodac ze ta notka nie jest do nikogo kierowana (choc mogłaby byc ) Pisałam tą notke myślac ogólnie .Nie raz sie zdarzyło ze czytałam zajebista notke a komentarze były beznadziejne .................ale cóż poradze to tylko ZAZDROŚĆ :)

Koniec Przynudzania !! Trzeba Wziąść Sie Za Nauke =] A Nie Jeździć Z " Kretynem :* " GdzIes Po Ludziach :)
Musze Sie Nauczyć Prowadzic :) ..........Najpierw jedynka pózniej sprzęgło ...................i uciekaj .... :-)

buahaha : :