Archiwum 09 maja 2004


maj 09 2004 "Coś Sie Popsuło. Miałaś Focha Na Mnie...
Komentarze: 12

 Pyta jakby niewiedział. A może rzeczywiście nie wiedział ....ja niewiem w kazdym bądz razie :)) Na szczęście juz sie wyjaśniło (chyba) i "cyka" :)

To może wygladac na szyfr :)) zaawansowani wiedza o co kaman :P

1) Spotkanie na meczu :))  :

" O cześć, kogo tak wypatrujesz?"

"A nikogo ( Ciebie?) tak sobie patrze na mecz:) same ropy nie ma na kogo patrzec" :))

"Mówisz? :)) "

Po czym przerwa bo jeden gosciu nam przeszkodził :)) Pierwsza połowa meczu dobiega końca.. przerwa? tak :)) to my może pójdziemy do sklepu z Kaśka? ok :)) On zauważa że gdzies ide :

" E ruda gdzie idziesz ?"

"Zaraz wracam ide do sklepu" :))

"Poczekaj"  

Idzie do mnie :))Kaśka sama sie oddala zostawijac mnie z Nim :P

Gadka Szmatka :

"co słychać, jak leci, gdzies byłas jak Cie na było, czemu nie przychodzisz, masz kogoś?" 

and short answers :))

Proponuje:

"wiesz co może gdzies dziś wyjdziemy? masz czas dla mnie :D? na jakieś piwko ?" 

Tak juz kiedys było ...pierwsze spotkania z nim (to było kiedys) ....hm no tak :))

Chwila chwila i przypominaja sie dawne spedzone miło z Nim chwile :) hm......

"Możemy gdzies wyjśc :))"

Powtórka z rozrywki ? czemu nie :)

I wieczór przesiedziany i przegadany. Wszystko wytłumaczone :) Miła rozmowa miła atmosfera 

zajebiste naprawde zajebiste towarzystwo :)))))

Odprowadzenie do domu,

urocze pożegnanie ....oh i to jakie urocze :)))

Kolejna przemyslenia :D uffff.....Again ?



 Hm...i znów chce sie życ :*

buahaha : :