Archiwum listopad 2004


lis 28 2004 Czy wiesz, że?
Komentarze: 5

" akochanie oznacza stan, który polega na związaniu się niezwykle silną więzią emocjonalną z drugą osobą. Jest to zatem w jakiejś mierze powtórzenie sytuacji z dzieciństwa, gdy dziecko było emocjonalnie zauroczone swymi rodzicami. Różnica polega na tym, że zakochanie oznacza intensywną więź emocjonalną z kimś spoza grona rodzinnego. Ponadto zakochanie wiąże się nie tylko z potrzebami emocjonalnymi i potrzebą bezpieczeństwa, ale także z fascynacją osobą drugiej płci, z pragnieniem, by ją poznać i zrozumieć, z budzącymi się potrzebami seksualnymi, a także z marzeniami o założeniu własnej rodziny.

Zakochanie przychodzi zwykle w sposób spontaniczny i zaskakuje. Nie jest rezultatem świadomej i wolnej decyzji danej osoby, nie jest czymś zaplanowanym.

Początkom zakochania towarzyszą radosne przeżycia i silne wzruszenia. Oto on czy ona czują się coraz lepiej w obecności tej drugiej osoby. Chcą o niej coraz więcej wiedzieć i pragną z nią coraz dłużej przebywać. Gdy zakochanie osiąga szczyt zauroczenia emocjonalnego, wtedy osoba zakochana czuje się niezwykle szczęśliwa, a jednocześnie zaskoczona swoją zależnością od tej drugiej osoby. Potrafi już tylko o niej myśleć, tylko za nią tęsknić, a największym marzeniem jest pozostać z tą osobą na zawsze. Ta intensywna więź emocjonalna owocuje wielkim entuzjazmem i energią. Zakochany chłopak może nagle zacząć solidnie się uczyć, słuchać poważnej muzyki albo pisać wiersze — w zależności od tego, czego oczekuje jego wybranka lub czym może jej zaimponować. Z kolei zakochana dziewczyna może nagle porzucić swe serdeczne przyjaciółki czy wejść w bolesny konflikt z rodzicami, byle tylko być blisko swego chłopaka."

To na czerwono jest zgodne z moim odczuciem :)

Czy wierzycie w to, że jedna osoba może sprawić to, że wszystko dookoła zaczyna (w naszym odczuciu) lepiej wygladać? :D Ja niedawno uwierzyłam...

Dzięki jednej osobie niebo staje sie bardziej niebieskie, trawa bardziej zielona a słońce cieplejsze... wiatr ma przyjemny zapach i aż chcesz ,żeby muskał Twoją twarz i przewiewał Ci przez włosy... chcesz go poczuć nawet jeśli jest zimny... tak przyjemnie jest mieć "kogoś" :*




 

buahaha : :
lis 09 2004 Wiem :P
Komentarze: 7

"Jednego serca i rąk białych dwoje!
Co by mi oczy zasłoniły moje,
Bym zasnął słodko, marząc o aniele"

"Jednego serca! tak mało mi trzeba,
A jednak widzę, że żądam za wiele!"

 

buahaha : :
lis 04 2004 Skąd ja to znam?
Komentarze: 6

            Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość...

buahaha : :
lis 01 2004 Święto Zmarłych
Komentarze: 14

Z jakiejś szczeliny wyszedł skarabeusz, podreptał w skupieniu i zabrał się do lepienia kuleczki; nagle jednak porzucił swoje zajęcie i zaczął błyskawicznie umykać; ruda, włochata tarantula wygrzebawszy się z zasadzki doganiała go ogromnymi susami. Z każdym jej skokiem odległość od skarabeusza kurczyła się nieubłaganie. Jeszcze ruch, drugi, trzeci - i oto pająk, skoczywszy z góry przykrył swoją ofiarę. Rozległ się chrzęst rozgryzanego pancerza, a za chwilę już było po wszystkim, tylko zaczepiona o trawę łapka nieszczęsnego owada, smętnie kołysała się na wietrze

buahaha : :